Pożegnanie z legendą: Ozzy Osbourne uhonorowany wielkim festiwalem rockowym
Ozzy Osbourne, nieśmiertelny frontman zespołu Black Sabbath, odszedł w wieku 76 lat, pozostawiając po sobie ogromną pustkę w sercach fanów na całym świecie. Choć pogrzeb odbędzie się w kameralnej atmosferze, jego rodzinne miasto Birmingham przygotowuje niezwykłe uroczystości ku jego czci.
Według brytyjskich mediów, muzyk zmarł otoczony bliskimi w rodzinnym domu. Jego żona Sharon Osbourne, w trudnym stanie emocjonalnym, pragnie pożegnać męża w ciszy – z dala od błysku fleszy. Pogrzeb ma się odbyć w prywatnym ogrodzie posiadłości Welders House, gdzie Ozzy spędzał ostatnie lata życia.
Jednak to nie koniec hołdu dla tej rockowej legendy. W Birmingham trwają przygotowania do monumentalnego festiwalu muzycznego, który ma uczcić życie i twórczość Osbourne’a. Na scenie mają pojawić się światowe gwiazdy oraz młodzi artyści, których twórczość została ukształtowana przez Ozzy’ego.
Jednym z nich jest 27-letni Yungblud (Dominic Harrison), który występował u boku Osbourne’a podczas jego pożegnalnego koncertu „Back to the Beginning”. Po śmierci muzyka napisał wzruszające słowa: „Zabrałeś nas w podróż, od której wszystko się zaczęło. Moje serce jest złamane. Byłeś największy ze wszystkich”.
Artysta przyrzekł również, że będzie nosił krzyż podarowany przez Ozzy’ego – jako symbol duchowej kontynuacji.
Organizatorzy oczekują, że wydarzenie zgromadzi tysiące fanów oraz setki znanych artystów z całego świata. W Birmingham już teraz pojawiają się pierwsze miejsca pamięci, m.in. przy moście Black Sabbath Bridge, gdzie składane są kwiaty, świece i osobiste wiadomości.
Festiwal poświęcony Osbourne’owi zapowiada się jako jedno z najważniejszych wydarzeń kulturalnych roku – nie tylko dla fanów rocka, ale dla całej sceny muzycznej.
Przypomnijmy, że Ozzy Osbourne zmarł 22 lipca 2025 roku. Według wcześniejszych doniesień pozostawił po sobie wielomilionowe zobowiązania wobec amerykańskiego urzędu podatkowego.